Janusz Górny

Jest absolwentem geografii oraz turystyki i rekreacji na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Trzeci kierunek studiów – gospodarkę przestrzenną – ukończył na Uniwersytecie Warszawskim. W trakcie studiów przez pięć kadencji (w latach 2005-2010) pełnił funkcję prezesa Studenckiego Koła Naukowego Geografów im. Stanisława Pawłowskiego. Również pięciokrotnie był stypendystą Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Pasję do poznawania świata stara się przekazywać swoim uczniom podczas lekcji geografii, gospodarki przestrzennej i przyrody. Ponieważ fascynują go podróże bardzo chętnie organizuje szkolne wycieczki, nie tylko po Poznaniu i Wielkopolsce, ale także w odległe zakątki kraju. Uczniów często zabiera również na wydarzenia organizowane na macierzystych wydziałach, takie jak Noc Naukowców, Dzień Systemów Informacji Geograficznej czy Poznański Festiwal Nauki i Sztuki. Od kilku lat jest także egzaminatorem maturalnym.

Przedmiotem naukowych zainteresowań Janusza jest geografia transportu, w tym zwłaszcza zróżnicowanie organizacji transportu publicznego. Prawdziwą i wierną miłością darzy transport szynowy. Od dzieciństwa pasjonują go tramwaje, stąd wolne chwile poświęca podróżom do miast, w których znajdują się tramwajowe sieci. Namiętnie śledzi również pamiątki po już nieistniejących trasach tramwajowych. Dla członków i sympatyków PTG zorganizował dwukrotnie spotkanie „Geografia na szynach”, które połączyło przejazd tramwajem po Poznaniu i zwiedzanie miasta oraz zajezdni tramwajowej z nie mniej ważnym dla geografów aspektem integracyjnym i towarzyskim.

Jego działalność w ramach Polskiego Towarzystwa Geograficznego skupia się w pracach Komisji Geografii Komunikacji PTG oraz Komisji Edukacji Geograficznej PTG. Od 2006 roku bierze udział w pracach Komitetu Okręgowego Olimpiady Geograficznej. Od grudnia 2016 roku jest skrupulatnym sekretarzem Oddziału Poznańskiego PTG. Jak każdy poznaniak, lubi porządną robotę, a do tego dba o szczegóły.

Janusz jest prawdziwym poznańczykiem (miłośnikiem Poznania) i nieustannie stara się odkrywać jego tajemnice. Kilka dni po ostatnim egzaminie maturalnym złożonym w poznańskim Paderku zdał egzamin na przewodnika po Poznaniu. Organizuje różnorodne wycieczki tematyczne po zakamarkach stolicy Wielkopolski. Wyjątkowo dobrze czuje się na Sołaczu, Grunwaldzie, Winiarach oraz w dzielnicach bardziej odległych od śródmieścia. Interesują go kolejne etapy rozwoju przestrzennego miasta i relacje między osadnictwem a środowiskiem geograficznym. Jest nie tylko częstym bywalcem Filharmonii Poznańskiej, ale także miłośnikiem poznańskiego ogrodu botanicznego. Tajemnice poznańskiej przyrody stara się poznawać jednak nie tylko w parkach, ale także w peryferyjnych dzielnicach gdzie ma ona bardziej naturalny charakter. Stąd przeprowadzkę poznańskiej geografii z ulicy Fredry na Morasko przeżył stosunkowo łagodnie, choć od tej pory nie dało się już na wydział dojechać tramwajem.