Planowana kopalnia odkrywkowa na złożu węgla brunatnego „Oczkowice” zagrożeniem dla gospodarki wodnej i środowiska południowo-zachodniej Wielkopolski

Złoże „Oczkowice” jest położone na Wysoczyźnie Kaliskiej, a hydrograficznie w zlewni Baryczy na międzyrzeczu jej dwóch większych prawobrzeżnych dopływów: Orli i Polskiego Rowu. Na tym podstawowym międzyrzeczu płyną jeszcze dwa mniejsze cieki: Dąbroczna przez teren złoża Oczkowice oraz Masłówka po jego stronie zachodniej, uchodzące do rzeki Orli. Roczne opady atmosferyczne kształtują się na tym obszarze na poziomie najniższych w Polsce: w zlewni Polskiego Rowu – 560 mm, w zlewni Orli – 564 mm w warunkach klimatu sprzyjającego suszom przy ich wielkim wpływie na gospodarowanie wodą w postaci powtarzalności deficytów w bilansie wodnym na terenie powiatów gostyńskiego i rawickiego z wysokim zapotrzebowaniem na wodę dla rolnictwa i wysoko towarowego przetwórstwa rolno-spożywczego. W granicach złoża i w jego sąsiedztwie występują bardzo cenne dla zaopatrzenia w wodę do picia i na potrzeby gospodarcze lokalne zbiorniki wód podziemnych w formie pasmowych struktur hydrogeologicznych z nagromadzeniem piasków i żwirów w obrębie czwartorzędowego piętra wodonośnego.

Złoże „Oczkowice” jest złożem o powierzchni 71,04 km2 z udokumentowanymi w 2014 roku zasobach węgla brunatnego w ilości blisko 1 miliarda ton, zatwierdzonych przez Ministra Środowiska decyzją z dnia 17 grudnia 2014 roku. Rozważane są już scenariusze odkrywkowej eksploatacji tych zasobów w nowym zagłębiu górniczo-energetycznym, zlokalizowanym w południowo-zachodniej Wielkopolsce w gminach Miejska Górka i Krobia.

Złoże węgla brunatnego Oczkowice występuje na głębokości od 110 do 140 m pod poziomem terenu w piętrze neogeńskim w środkowopolskiej grupie pokładów węglowych. Nadkład złoża stanowią utwory czwartorzędowe w postaci glin zwałowych oraz piasków ze żwirami nagromadzonych w strukturach wodonośnych a ponadto bezpośrednio nad węglem seria iłów poznańskich górnego miocenu i pliocenu z z soczewami zawodnionych piasków. W podłożu węgla do głębokości 250 – 280 m zalega kompleks osadów piaszczystych, ilastych neogenu i paleogenu spoczywających na utworach triasowych monokliny przedsudeckiej, której skały są silnie stektonizowane, o czym świadczy sąsiedztwo głębokich rowów tektonicznych: Poznań – Gostyń – Oleśnica, Chobień – Rawicz, Chruścina – Nowa Wieś.

Oczkowicki pokład węgla stanowi ostrą zdecydowaną granicę w zasoleniu wód podziemnych, wyrażoną w zawartości jonu chlorkowego pomiędzy wodami podziemnymi w nadkładzie (poniżej 50 mgCl/l) i pod pokładem, gdzie zasolenie jest dziesięciokrotnie wyższe, przekraczając 500mg Cl/l i wzrasta wraz z głębokością występowania kompleksu wodonośnego co jest wskaźnikiem ascenzji (napływu) wód słonych z podłoża mezozoicznego. Źródłem ascenzji z podłoża mezozoicznego do warstw wodonośnych miocenu podwęglowego i oligocenu są solanki w utworach pstrego piaskowca. W rejonie Rawicza mineralizacja solanek sięga 100g/l. Migracji solanek mogą sprzyjać wysokie hydrostatyczne ciśnienia złożowe oraz bardzo głębokie systemy dyslokacji w strefach rowów tektonicznych sięgające głębokości ponad 2 km.

            Eksploatacja odkrywkowa tego złoża wymagałaby prowadzenia  stałego odwodnienia odkrywki w celu osuszenia warstw nadkładu i pokładu węglowego do głębokości jego spągu tj. 115 do 165 m poniżej terenu oraz obniżenia naporu hydrostatycznego w poziomach podwęglowych. Przy otwarciu złoża wkopem wstępnym w rejonie wsi Oczkowice odkrywka przemieszczałaby się w kierunku miasta Krobia na odległość 10km w okresie kilkudziesięciu lat, powodując całkowite przekształcenie powierzchni terenu części gminy Miejska Górka i części gminy Krobia na obszarze 71 km2 powierzchni złoża oraz na obszarze 20 km2 pasma skarp zewnętrznych wokół całego docelowego wyrobiska górniczego a także na obszarze dalszego przejęcia terenów rolniczych w pasie innych inwestycji górniczych (zwałowisko zewnętrzne, zakład górniczy i jego zaplecze, budowle energetyki cieplnej, drogi transportowe etc.), Bezpośrednią konsekwencją utworzenia obszaru górniczego byłoby sukcesywne wysiedlanie ludności wraz z likwidacją 20 miejscowości położonych na obszarze złoża, niszczenie i dezorganizacja połączeń infrastrukturalnych (dróg, sieci energetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, urządzeń melioracyjnych), degradacja środowiska obejmująca wszystkie jego elementy, które w większości zostaną bezpowrotnie utracone. Dotyczy to m.in. zniszczenia w obszarze złoża wszystkich struktur hydrogeologicznych w piętrze czwartorzędowym z niezwykle cennymi zbiorowiskami słodkich wód podziemnych dla gospodarki wodnej i rolnictwa.

            Aby ukazać pełen zakres zagrożeń dla gospodarki wodnej w powiecie gostyńskim i powiecie rawickim, związanych z koniecznym wieloletnim prowadzeniem odwodnienia kompleksów wodonośnych w nadkładzie i spągu złoża węgla brunatnego „Oczkowice”, przeprowadzono specjalne obliczenia zasięgu leja depresji wokół odkrywki oraz obliczenia bilansowe w odniesieniu do utraty części zasobów wód podziemnych w tych powiatach. Obliczenia wykonano na modelach numerycznych odwzorowujących warunki hydrogeologiczne. Szczegółowym opracowaniem analitycznym objęto obszar przyległy do projektowanej odkrywki złoża węgla brunatnego Oczkowice w granicach administracyjnych 3 gmin powiatu gostyńskiego oraz 5 gmin powiatu rawickiego o łącznej powierzchni 883,2 km2, w obrębie której obszar złoża Oczkowice wynosi 71,0 km2. W obrębie piętra czwartorzędowego wyznaczono 12 struktur wodonośnych (od I do XII). Oszacowane zasoby dyspozycyjne wód podziemnych oraz prognozowane straty tych zasobów w wyniku odwodnienia górniczego w wydzielonych zbiornikach określono ogółem na 55% pierwotnej ich wielkości.

W wyniku przeprowadzonych prognoz oszacowano zasięgi leja depresji oraz wielkości depresji wywołane odwodnieniem wyrobiska górniczego. Lej depresji w warstwach nadkładowych („lej osuszający”) spowodowałby obniżenie poziomu zwierciadła wód gruntowych na obszarze przyległym do złoża na odległość od 3 do 5 kilometrów od jego granic, a wzdłuż biegu dolin kopalnych nawet na odległość do 10 km, wywołując okresowy lub stały zanik wód w studniach gospodarskich i studniach wierconych na ujęciach zbiorowego zaopatrzenia w wodę z płytszych poziomów wodonośnych oraz zubożenie, a nawet zanik występowania wód powierzchniowych w granicach tego wpływu.

Lej depresji wytworzony w poziomach wód wgłębnych: mioceńskim nadwęglowym i mioceńskim podwęglowym oraz paleogeńskim („lej odprężeniowy”) osiągnąłby rozmiary wielokrotnie przekraczające powierzchnię dokumentowanego złoża węgla brunatnego i mógłby sięgnąć nawet na odległość 20-25 km, to jest do granic wgłębnych systemów krążenia wód podziemnych, które mają bazę swojego regionalnego drenażu na Pradolinie Baryczy.

Oprócz problemu zasolenia realny jest scenariusz znaczącego wpływu procesów utleniania siarczków na jakość wód zbierających się w wyrobiskach po eksploatacji węgla, a także zakwaszenie osadów gromadzonych na zwałowiskach. Efektem tych procesów będzie pojawienie się kwaśnych wód bogatych w siarczany.